Plan – planem, a rzeczywistość…
… poszła swoją drogą. Zaczynając od początku . Rozdeskowaliśmy fundament i ścianki w budynku gospodarczym po trzech dniach od ułożenia mieszanki betonowej. Powierzchnia gładka, poza jednym miejscem, które betonowaliśmy na sam koniec dnia – trzeba poprawić. Beton był pielęgnowany przez nas i sąsiadów – DZIĘKUJEMY. Wewnętrzne ławy fundamentowe w kopule zaizolowaliśmy. Zamówiliśmy wypełnienie przestrzeni międzyławowej – piasek pozagatunkowy. Było tego 75 ton i wszystko się zmieściło. Dzieci mają teraz wielką piaskownicę. Powinniśmy jeszcze wykonać izolację pierścienia fundamentowego i gotowe. Niestety, prawdopodobnie kopuła nie powstanie w tym roku. Szanse są niewielkie, a czynników, które wpłynęły na taki stan rzeczy sporo – jak zwykle. Terminy, opóźnienia i „złośliwość” rzeczy martwych. Nie jest to dla nas łatwe, ponieważ już mamy zamówione: balon i świetlik. Dodatkowo będziemy musieli przezimować fundament. Dokończymy co możemy i czekamy – ...