Kopuła gotowa

-

-  stoi sama.

W dniu 03.06.2016 wentylator został wyłączony.
IMG_0333
Oznacza to, że kopuła jest w stanie „przenieść” samą siebie, ale po kolei…
Torkretowanie prowadziliśmy etapowo:
  • dzień 1 – 3 kubiki (bez problemów),
  • dzień 2 – 4 kubiki (bez problemów),
  • dzień 3 – 5 kubików i 4kubiki (1,5godz oczekiwania na beton),
  • dzień 4 – 5 kubików i 4kubiki (pęknięty łańcuch pompy i awaria kompresora).
IMG_0319
Po dwóch dniach pręty zbrojenia zaczęły się „chować”.
Po każdym natrysku w ostatnich dwóch dniach następowała procedura wyrównywania warstwy świeżego betonu.
Podczas natrysku część mieszanki przylega do czoła pręta, trzeba zdrapać tę warstwę, aby kolejny natrysk tworzył równą powierzchnię.
Film z wyrównywania natryśniętej warstwy:


IMG_0325
Niestety z powodu awarii pompy ok 1kubik mieszanki betonowej musieliśmy zagospodarować w inny sposób. Wypełniliśmy pasy na drodze dojazdowej do naszej działki.



IMG_0314
W tzw. międzyczasie przyjechały nasze okna 15szt. Grzecznie czekają na zabudowanie.
W poniedziałek natryskujemy ostatnią warstwę – „tynk”.
MiDiET

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Drzwi zewnętrzne

-
Obraz
- zamykamy się. Nadszedł ten dzień, w którym możemy zamknąć nasz dom. Ale wszystko po kolei: Zdecydowaliśmy się na drzwi aluminiowe. Już na etapie wykonywania kopuły przygotowaliśmy ramę żelbetową, do której mocowane będą drzwi. Mając już gotową podłogę firma PROGRES dokonała pomiarów i zaproponowała kompleksowe rozwiązania drzwi zewnętrznych. Jedno z rozwiązań dotyczyło lokalne pogłębienie w miejscu drzwi "ogrodowych". Ma to na celu lepsze dopasowanie późniejszych płytek ceramicznych do profilu okna (niższy próg). Pozostając przy drzwiach zachodnich wybraliśmy podnoszono-przesuwne z profilem MB-77HS. Są to dwie tafle przeszklenia 97x199cm w ramie o kolorze antracyt. Wszystko było dopasowane idealnie, a po oczyszczeniu i zatynkowaniu obrzeży prezentują się i działają rewelacyjnie. Obecnie z uwagi na warunki pogodowe nie rozcinamy "balonu" w rejonie drzwi ogrodowych - czekamy z tym do lata. Drzwi wejściowe to nakładkowe DESPIRO z dwoma doświe...
Czytaj więcej

Wylewka na parterze

-
Obraz
- już jest Nie zapadliśmy w sen zimowy! Obecny stan prac na zakończenie 2017 roku prezentuje się następująco: Wynieśliśmy wszystkie rzeczy z parteru - trochę się tego nazbierało. Wyczyściliśmy podłoże betonowe i usunęliśmy pozostałe deskowanie przy drzwiach. Całą powierzchnię parteru wyłożyliśmy folią budowlaną, na którą etapami układaliśmy styropian podłogowy w dwóch warstwach. Najpierw 10cm, a następnie mijankowo i w drugim kierunku 5cm. Mając na uwadze poziom przyszłej posadzki rozprowadziliśmy część kanalizacji, która obejmuje na parterze pomieszczenie gospodarcze, łazienkę i kuchnię. Wykonaliśmy także podejścia pod instalację elektryczną w okolicach drzwi oraz przez całą długość kopuły w styropianie. Zostawiliśmy linkę w rurce peszla. Jeszcze jesienią przekopaliśmy działkę do miejsca przyłączenia wody do magistrali (za drogą dojazdową). Jednocześnie poprowadziliśmy dwie rury PE. Średnica 32mm wykorzystywana będzie jako zaopatrzenie domu...
Czytaj więcej

Układ pokoi

-
Obraz
-  na pierwszym piętrze . Wakacje się skończyły, a my nie próżnowaliśmy. Gdy wylewka na piętrze „dojrzała” – rozpoczęliśmy montaż 8szt okien. Sposób był identyczny jak na parterze z małą modyfikacją – kąt nachylenia jest mniejszy, a całość montażu odbywał się od środka. W efekcie uzyskaliśmy oświetloną powierzchnię pierwszego piętra i teraz możemy już przewietrzyć całą kopułę. Kolejnym naszym krokiem było wyznaczenie na powierzchni stropu zarysu pokoi. Plusem całego rozwiązania jest możliwość stworzenia dowolnego układu pomieszczeń. Zastosowaliśmy profile stalowe ścian działowych z płyt kartonowo-gipsowych. Przymocowaliśmy kołkami dolne profile 70 lub 50 i przenieśliśmy je na sferę kopuły.  Pewnych modyfikacji dokonywaliśmy po przyłożeniu profilu – wtedy można było „wejść do pomieszczenia” i rozejrzeć się ile jest miejsca. Pomiędzy profil i ścianę/strop układaliśmy 2mm folię polipropylenową. Łuk uzyskiwaliśmy przez nacięcie skrzydełek U...
Czytaj więcej